Strona główna » Misja » Pedagogika Montessori

Maria Montessori postawiła tezę, że dziecko urzeczywistnia swe życie nie tylko jako istota biologiczna, ale przede wszystkim jako istota psychiczno-duchowa w danym jej środowisku kultury ludzkiej. MM twierdziła, że podobnie jak w sensie biologicznym „nikt nie może rosnąć za dziecko”, tak w obszarze duchowym dziecko jest własnym „budowniczym”, posiada wrodzoną aktywność, siłę rozwoju, energię witalną, którą MM nazwała horme. Horme prowadzi dziecko ku rozwojowi.

Zdaniem MM, już w chwili narodzin spoczywa w dziecku, podobnie jak w ziarnie rośliny, cała osobowość, która rozkwita poprzez intensywną pracę wewnętrzną dziecka. Klucz do indywidualnego istnienia stanowią zawarty w dziecku plan budowy (plan architektoniczny) i horme.

Te prawa określające rozwój i wzrost tworzą „tajemnice dziecka”, które należą wyłącznie do niego. MM podkreślała, że tłem prawdziwego, wewnętrznego rozwoju jest otoczenie, należy wyróżnić przygotowane otoczenie dla absorbującej psychiki.

Wychowanie zmysłowe zaczyna się już w fazie absorbującego ducha. Wtedy to dziecko spontanicznie, aktywnie i zarazem jeszcze nieświadomie absorbuje, wchłania obrazy i wrażenia ze środowiska przetwarzając je w składniki ducha. Wrażenia te są podstawą tworzenia wyobrażeń na temat rzeczywistości, a przez to i podstawą budowania fantazji. Zdaniem MM nie jest obojętne jakie wrażenia i obrazy dziecko przyswaja sobie w okresie aktywności absorbującego ducha.

Noworodek poznaje swoje otoczenie za pomocą wszystkich zmysłów. Zdolność bezkrytycznego absorbowania impulsów zewnętrznych nazwała MM zmysłem absorbującym, ta umiejętność zmniejsza się wraz z wiekiem, a całkowicie zanika w wieku 6 lat.

MM porównywała zmysł dziecka z kamerą, która odzwierciedla wszystko, bez możliwości oceny. Niezwykle ważne jest okazywanie miłości, nawiązywanie wczesnego kontaktu, a jednak należy pamiętać, że dziecko uczy się otoczenia również za pomocą pięciu zmysłów. Dlatego też musimy zwracać uwagę na rozwój tych zmysłów: wzroku, słuchu, smaku, węchu i czucia. Dziecko potrzebuje stymulacji.

Dziecko od dnia swych narodzin dąży usilnie do bycia samodzielnym i niezależnym od dorosłych. Naturalnie dziecko potrzebuje pomocy, w myśl słów „pomóż mi samemu to zrobić”.